Jeszcze 80 lat temu był Rynkiem 35. Kamienica ta, raczej niepozorna, niezbyt duża, nie zdradza wiele ze swojej przeszłości. Był tam lokal handlowy, to rzecz pewna, ale być może na początku w budynku znajdowały się tylko mieszkania? Widać, że już przed wojną budynek był przebudowywany. Początkowo sień, zlokalizowana po prawej stronie, prowadziła do mieszkań i być może do jakiegoś lokalu?. Po lewej stronie widniały spore okna. Potem, być może dla komfortu mieszkańców, skrajne lewe okno przebudowano na drugą parę drzwi i w ten sposób ostatecznie oddzielono funkcje mieszkaniową od komercyjnej. W takim kształcie dom przetrwał do czasów współczesnych.
W latach 30 mieszkała tam rodzina mistrza szewskiego Konrada Fulde oraz robotnika Wilhelma Kuhla. W domu tym mieszkała również Klara Schubert, określana jako właścicielka firmy. Prowadziła sklep spożywczy, całkiem prawdopodobne, że właśnie pod tym adresem. Niestety, na żadnym zachowanym zdjęciu nie da się tego odczytać. Jedyny zapis handlowy z lat 1939-1944 pokazuje nam firmę „Bracia Schubert” , zajmujący się handlem detalicznym i hurtowym towarami kolonialnymi. Widocznie musiało być to bardzo wówczas opłacalne zajęcie, patrząc na ilość takich placówek w naszym, niewielkim przecież, mieście. W czasie wojny mieszkała tam też rodzina Schuster, ale o niej niestety nic nie wiemy. Niejaki Heinrich Schuster, kupiec, był zameldowany w latach 30. Na ulicy 1. Maja 25. Czy znaczy to, że potem przejął biznes Pani Schubert? Może kiedyś się tego dowiemy.
Nie wiemy, jaka placówka działała tam zaraz po wojnie. Na pewno od wielu lat królują pod tym adresem zakłady fryzjerskie. Już niedługo po wojnie istniał tam legendarny zakład pana Noculaka, fryzjera męskiego. W pracy wspomagała go żona, Władysława, dbając o damskie koafiury. Z czasem przejęła prowadzenie lokalu. Pan Noculak szczególnie ulubiony był przez modną młodzież, gdy z specjalizował się w modnych w latach 50.-60. fryzurze w „ząbek”.
Beata Jurcewicz, Regionalna Izba Pamięci w Kątach Wrocławskich
Źródła zdjęć :RIP, Polska Org.
